Opinie w Internecie – dlaczego warto dbać o swój wizerunek w sieci?
Twoja firma nie jest tym, czym chcesz, żeby była, tylko tym, jak ją widzą inni. Zniszczyć dobre imię przedsiębiorstwa można bardzo łatwo, a zła opinia może się ciągnąć latami. Pod tym względem sieć może być bardzo groźna. Szkoda, że nie wszyscy o tym pamiętają.
Internet nie zapomina
Z Internetem jest jak z Urzędem Skarbowym – nigdy o tobie nie zapomni. Umieszczoną jedną złą opinię można będzie odgrzebać po latach. Nawet jeśli już nikt o niej nie pamięta. Celowo umieszczam ten fragment na początku, ponieważ to, jaka informacja o twojej firmie zostanie umieszczona w Internecie, ma ogromne znaczenie.
Jeden negatywny głos
W sektorze transportowym na dobrą opinię trzeba naprawdę ciężko zapracować. Tym bardziej, że w dobie globalnej sieci podglądanie kogoś jest łatwe jak nigdy. Jedna zła opinia na forum czy w mediach społecznościowych może przynieść dla transportowca duże straty. Śmieszne jest to, że nawet nie będzie o tym wiedzieć. No bo i jak zmierzyć liczbę tych, którzy postanowili nie zlecać firmie Super Trans przewozów, ponieważ ma ona bardzo złe oceny? Na decyzję rezygnacji może wpłynąć jedna poważna, rzetelnie pozostawiona opinia na Facebooku czy na którejś giełdzie transportowej.
Podpaść klientowi jest bardzo łatwo. Trudniej jest później przekonać innych, że to tylko jednorazowa wpadka, na którą nie miałeś żadnego wpływu.
Firma transportowa jest podmiotem, który oferuje usługi przewozu ładunków. To także pracodawca, zatrudniający odpowiedni zespół. To też uczestnik rynku – współpracuje z innymi, nawiązuje kontakty, buduje relacje biznesowe, wyraża swoje zdanie. Każda z tych stron obserwuje, opiniuje i osądza. W związku z tym nigdy nie wolno zapominać o tych dwóch zasadach:
- Kontroluj swoje działania (w sieci);
- Monitoruj swoją firmę w sieci;
Kto zamieszcza negatywne opinie?
Internet to nie tylko świetne miejsce do promocji usług firmy; to twór, który potrafi być bardzo niebezpieczny. Jak wiadomo, negatywne opinie mogą zamieszczać 4 grupy internautów:
- Prawdziwi klienci, którzy mieli z daną firmą przykre doświadczenia;
- Pracownicy, którzy z jakiegoś powodu nie lubią swojego pracodawcy;
- Hejterzy, którzy po prostu się nudzą (mogą należeć do pozostałych grup, ale nie muszą);
- Firmy konkurencyjne;
Osoba doświadczona jest w stanie wyłapać prawdziwe opinie, jednak nie zawsze ma czas na czytanie wszystkich ocen. Sam fakt istnienia jakichkolwiek negatywnych komentarzy skutecznie zniechęca. Na giełdach, choćby tej znanej polskiej, widnieje liczba komentarzy z podziałem na pozytywne i negatywne. Nawet jeśli tych dobrych jest 2000, a złych “ledwie” 400, to już o czymś świadczy.
Smród złych opinii
Przed bezprawnymi opiniami można się chronić. Jednak ściganie autorów negatywnych opinii jest czasochłonne i kosztowne, ponieważ powinno się ono odbywać z ramienia prawa. Trudno się z tym nie zgodzić, że w świetle tego czasami po prostu szkoda czasu na wszelkich dupków. W takich sytuacjach mówi się trudno. W innych natomiast warto zawalczyć o swoje imię, ponieważ smród złych opinii może się ciągnąć przez długie lata.