Monitorujesz konkurentów? Bardzo dobrze!

Brand, Public relations

Właściciele firm przewozowych najczęściej przeprowadzają analizę konkurencji na początku działalności, chcąc znaleźć własne miejsce na rynku. Później często pomijają ten proces, co boleśnie odbija się na ich działalności. Dlaczego tak się dzieje? Co nam daje monitoring konkurentów?

Korzyści wypływające z analizy konkurencji

  • obserwujemy dobre praktyki innych firm;
  • gruntownie poznajemy własny biznes;
  • budujemy wizerunek swojej firmy;
  • poznajemy nowe możliwości rozwoju (nowe narzędzia, kierunki, rynki);
  • oszczędzamy  pieniądze na analizie rynku;
  • przewidujemy ruchy konkurencji;
  • wyprzedzamy konkurencję

Monitorowanie firm konkurencyjnych absolutnie nie jest równoznaczne z ich naśladowaniem. Wręcz przeciwnie, często na tej podstawie podejmuje się kroki przeciwstawne. Zwróćmy uwagę, jak należy zdrowo obserwować konkurentów i wyciągać z tego korzyści.

Obserwuj, korzystaj, ale nie kopiuj

Gdy już podejmiesz decyzję o monitorowaniu innych firm, dowiedz się o nich wszystkiego. Nie warto jednak kopiować rozwiązań innej firmy. Jeśli coś sprawdziło się w danym biznesie, nie znaczy, że zda egzamin również w innej firmie.

Oto, co warto zrobić:

 

  • Przeprowadź analizę SWOT.

W tabelce zapisz mocne i słabe strony Twojej działalności (wewnątrz firmy) oraz jej szanse i zagrożenia (zewnątrz). Weź pod uwagę wszystkie elementy związane z firmą, np.

  • bariery wejścia nowych kierowców,
  • akt, czy posiadasz stałych klientów,
  • na jakie czynniki prawne musisz zwrócić uwagę
  • jakie są koszty funkcjonowania przedsiębiorstwa.

Warto pamiętać o oczekiwaniach pracowników, a także klientów. Analiza umożliwi poruszanie się po rynku i nakreślenie perspektywy rozwoju firmy, a także ułożenie strategii sprzedaży.

 

  • Dowiedz się, kto funkcjonuje w  Twojej okolicy,

Jakie są to firmy, co oferują, jaką posiadają opinię oraz jak traktują pracowników. Innymi słowy – dobrze poznaj swoich kolegów po fachu.

Jak monitorować konkurencję?

Wiele informacji możesz znaleźć w internecie, to właśnie one mogą stać się podbudową Twojego biznesu. Nie unikaj również kontaktów face to face, nic nie zastąpi rozmów z ludźmi. W miarę upływu czasu zyskasz większą swobodę i będziesz wiedzieć, na co zwracać uwagę.

  1. W Internecie

  • zacznij od dokładnej analizy strony internetowej konkurencyjnej firmy;
  • sprawdź media społecznościowe: co publikuje o sobie konkurencja? Co się publikuje o Twojej konkurencji?
  • zapoznaj się ze wszystkimi opiniami, zakresem działalności i aktywnością oponenta;
  • poszukaj opinii na forach internetowych;
  • grupy biznesowe. Tu użytkownicy podpisują się imieniem i nazwiskiem, więc opinie mogą być bardziej wiarygodne (np. Goldenline, LinkedIn). Przy okazji możesz założyć swój profil w tych miejscach;
  • znajdź opinie na giełdach transportowych.To wiarygodne źródła informacji.
  1. Słuchaj klientów i pracowników

Bądź wyczulony na ich potrzeby. Często klient sam dzieli się swoją opinią na temat innych firm przewozowych. Bądź wyczulony na ich słowa. Zorientuj się, co mówią inne osoby powiązane z biznesem (np. właściciele firm, do których dowożony jest towar).

Na jakie dane zwrócić uwagę?

  • która firma jest rzeczywistą konkurencją?
  • czy firma działa w sieci?
  • czy działa na rynku lokalnym, ogólnopolskim, globalnym?
  • jaka jest jej oferta ?
  • czy klient czuje się bezpiecznie, korzystając z usług tej firmy?
  • czy towary są przewożone w bezpieczny sposób?
  • jakie są opinie o firmie?
  • w jaki sposób przedsiębiorstwo pozyskuje klientów?
  • jak komunikuje się z klientami i pracownikami?
  • jakie usługi dodatkowe oferuje?
  • jakie są mocne i słabe strony biznesu?

Analiza konkurencji jest procesem wymiernym na każdym etapie działalności, dlatego warto wykonać ją zarówno przed założeniem biznesu, jak również kontynuować w trakcie funkcjonowania na rynku. I nie mam tu na myśli oczywiście sporadyczne obserwowanie firm na Facebooku, tylko rzetelny monitoring biznesu, pracowników, zakresu działalności i wizerunku oponentów.

Artur

Dodaj komentarz